Archiwum kategorii: Pożegnania

Pożegnajmy Bufkę Podusię…

…i postarajmy się, by nie trafił nas szlag https://www.facebook.com/Walabia/posts/1025645197472762?pnref=story Próbę wyjaśnienia, odgadnięcia? całej tej fatalnej historii macie gdzieś w środku komentarzy, trzeba je rozwinąć i znaleźć długi post Joanny. Poza chujami złodziejami mamy też kolejny klub oburzonych. Ręce opadają. Poza … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Pożegnania | Otagowano , | 2 komentarze

Albowiem wczoraj zapomnieliśmy

Oto Blue, w całej okazałości

Zaszufladkowano do kategorii Pożegnania | Otagowano | Jeden komentarz

Żegnamy Blue.

Dziś w nocy odszedł Blue. Chciałabym napisać, że odszedł we śnie, ale chyba jednak przedtem usiłował wstać, bo na posłaniu miał tylko tylną część ciała. Na pewno nie piszczał, ani nie skamlał, bo na takie dźwięki budzę się bez pudła. … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Pożegnania | Otagowano | 8 komentarzy

Początek złej epoki.

Najpierw trafiliśmy do jednego liceum. Potem do jednego szczepu. Potem na wspólne obozy z innymi szczepami. Potem rozeszliśmy się w świat. Potem minęło trzydzieści lat i spotkaliśmy się znowu. Okazało się, że wciąż się lubimy i potrafimy fajnie spędzać czas. … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Pańcia osobiście, Pożegnania | Otagowano | 2 komentarze

Pańcia osobiście o starych kumplach z harcerstwa. Właściwie o jednym.

I właściwie nie pańcia, nie Megana i nawet nie Gośka. Tym razem posłużmy się przez chwilę ksywką z wczesnej młodości. Taką sobie, bez większej fantazji, od nazwiska. Zatem jako Ryba vel Rybka vel Rybcia powiem, że nie mam pojęcia, dlaczego … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Pańcia osobiście, Pożegnania | 5 komentarzy

Żegnamy Dupencję, kota z własnym życiem.

Rozmyślałam, co napisać o Dupencji – i doszłam do wniosku, że to był najbardziej tajemniczy z wszystkich naszych kotów. I – paradoksalnie, jeśli weźmiemy pod uwagę jej wadę – najmniej kłopotliwy. Owszem, początki były i kosztowne i trudne i pełne … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Pożegnania | Otagowano | 6 komentarzy

Pożegnajmy małego Kaja, honorowego kota.

Sądzę, że część z Was zna Kaja z wątku na forum miau. Aia, jego pańcia, pisała o Nim czule i robiła mu przepiękne zdjęcia. Kaj wiele przeszedł w swoim życiu, ale zawsze był małym promyczkiem i wielką miłością Ai. I … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Pożegnania | Otagowano | 5 komentarzy

Żegnamy Fistaszka, psa z radarem w niemądrej główce.

Przybył do nas w grudniu trzy lata temu jako nadaktywny staruszek, przeraźliwie chudy, uczulony nie wiadomo na co, chory na serce, nie wykastrowany i z jednym klapniętym uchem. Potem okazało się, że jest dodatkowo głuchy, ale z ciekawym talentem – … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Pożegnania | Otagowano | 10 komentarzy

Żegnamy Sielawkę, królewnę mazurską.

W dwutysięcznym roku urodzona w krzakach na stacji hydrobiologicznej w Mikołajkach, uratowana przez Juniora, przyjechała z nim do Warszawy jako król Sielaw. Szesnastoletni wówczas Junior odwalił kawał dobrej roboty jako pomocnik osób próbujących ogarnąć ogólny dramat kotów, które mnożyły się … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Pożegnania | Otagowano | 7 komentarzy

Żegnaj Mosiu.

W piątek, w moich ramionach a jednocześnie pod biurkiem pani wet, Moś zasnął. W całym swoim niełatwym zdrowotnie życiu Moś miał masę szczęścia, kiedy na swojej drodze napotkał Alę, zwaną tu i na forum Kropkaa. Kiedy Ala go zobaczyła, siedział … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Pożegnania | Otagowano | 10 komentarzy