Archiwum miesiąca: listopad 2014

Pańcio się rozwija, czyli wyższy level spacerów.

Opublikowano 30 listopada 2014, autor: megana

Jak w temacie. Pańcio opanowuje trudną sztukę operowania trzema smyczami na raz. Podobnież Ziemniak jest najgorszy, bo nie dość, że się plącze… [singlepic id=256 w=320 h=240 float=none] To jeszcze zazwyczaj wyrywa do przodu, a reszta nie nadąża. [singlepic id=257 w=320 … Czytaj dalej →

Zaszufladkowano do kategorii Pańcia osobiście | Otagowano , | 7 komentarzy

Witamy Blue.

Opublikowano 29 listopada 2014, autor: megana

Szanowna publisia pozwoli się zapoznać – oto Blue. Blue na razie wydaje z siebie czarowną woń i nie może się zdecydować, w jakim jest kolorze, ale chyba jednak wygra czarny. Obszczywa róg w przedpokoju i chciałby wychodzić fyfnascie razy dziennie. … Czytaj dalej →

Zaszufladkowano do kategorii Witamy na pokładzie | Otagowano | 10 komentarzy

Tu Ziemniak!!!

Opublikowano 28 listopada 2014, autor: megana

Uwaga, nadaję! Pańcia dziś rano zabrała filową smycz i dwie obroże. Najpierw sądziłem, że to przez roztargnienie, ale Filozof twierdzi, że aż tak to pańcia roztargniona nie jest i że COŚ SIĘ KROI. Ojejejejej.

Zaszufladkowano do kategorii Wtręty różne | 2 komentarze

Reaktywowana gazeta Fakt-ycz-nie i Sama Prawda (Objawiona) donosi!

Opublikowano 27 listopada 2014, autor: megana

Mamy kolejną aferę, sensację i zbrodnię! Podejrzana Sielosława J tym razem zasłania się swoim ciężkim stanem zdrowia! Twierdzi, że ma zapalenie trzustki, wątroby i ostatniej szarej komórki i w związku z tym nieprawdą jest, jakoby mogła osobiście popełnić tak ohydny … Czytaj dalej →

Zaszufladkowano do kategorii Pańcia osobiście | Otagowano | 4 komentarze

Żegnaj Mosiu.

Opublikowano 23 listopada 2014, autor: megana

W piątek, w moich ramionach a jednocześnie pod biurkiem pani wet, Moś zasnął. W całym swoim niełatwym zdrowotnie życiu Moś miał masę szczęścia, kiedy na swojej drodze napotkał Alę, zwaną tu i na forum Kropkaa. Kiedy Ala go zobaczyła, siedział … Czytaj dalej →

Zaszufladkowano do kategorii Pożegnania | Otagowano | 10 komentarzy

Puree ziemniaczane o Podusi, zmiennej salcesonowej i wolnym czasie na emeryturze.

Opublikowano 21 listopada 2014, autor: megana

Mam trzy wiadomości, jedną dobrą, jedną neutralną i jedną bardzo złą. Może zacznę od dobrej, co? Droga Publisiu, najpierw muszę przedstawić nowego członka szeroko pojętej rodziny – Oto Bufka Podusia R. [singlepic id=234 w=320 h=240 float=none] Bufcia Podusia zamieszkała u … Czytaj dalej →

Zaszufladkowano do kategorii Ziemniaczane puree | Otagowano , , | 6 komentarzy

A tymczasem w manufakturze Megany zaległości w zlewaniu nadrobione.

Opublikowano 19 listopada 2014, autor: megana

… choć jednak nie wszystkie. W niedzielę zabutelkowałam co mogłam i dalej nie mam wolnych balonów. Ani tych dużych, ani piątek. A porto czeka na swoją miejscówkę. Ugh. [singlepic id=233 w=320 h=240 float=none]

Zaszufladkowano do kategorii Manufaktura | Otagowano | 3 komentarze

Nasz weteran spod Studzianek, generał Eugeniusz, pierwszy watażka miedzeszyński…

Opublikowano 17 listopada 2014, autor: megana

… ma chyba kryzys tożsamości, albo co… [singlepic id=232 w=320 h=240 float=none]

Zaszufladkowano do kategorii Wtręty różne | Otagowano | 4 komentarze

A tymczasem w manufakturze Megany wzór się ciut rozjechał.

Opublikowano 16 listopada 2014, autor: megana

No cóż, było się nie zamyślać… [singlepic id=231 w=320 h=240 float=none]

Zaszufladkowano do kategorii Manufaktura | Otagowano | 4 komentarze

Krótki komunikat o Mosiu.

Opublikowano 16 listopada 2014, autor: megana

Przyszły mosiowe wyniki. Nie jest dobrze. Przeciwnie, mimo kroplówek jest gorzej. Zresztą, Moś kroplówki zakończył bardzo stanowczo. Przy ostatniej mieliśmy wrażenie, że przebiliśmy kotu wystający kręgosłup. Potem kot robił się coraz bardziej mokry. Normalnie przeciekał. Zdecydowaliśmy, że dopóki cokolwiek je…

Zaszufladkowano do kategorii Pańcia osobiście | Otagowano | 3 komentarze