Archiwa tagu: urlop ’14

PPP, czyli Puree portugalskie – pierdolety.

Ziemniak zajęty kompletowaniem stroju barbarzyńcy* – wiecie, skórzane gatki na szelkach na gołą klatę, albo skórzana kamizelka, by było widać te węzły mięśni, takie tam sprawy. Szelki na miecz na plecach noszony. No i koniecznie pas, a za pasem brooooń, … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Ziemniaczane puree | Otagowano , | 9 komentarzy

Puree portugalskie numer sześć, czyli koniec. Koniec cyklu i koniec świata. No dobra, nie świata, tylko Europy.

Otóż, państwo na początku jeździli trochę na oślep (czy już wspominałem, że Portugalia to chaos drogowskazowy?) i dojechali na koniec kontynentu. Koniec południowo zachodni, ale bardziej południowy. Do Fortu Sagres. I było tak – w tę stronę był Nowy Jork… … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii, Ziemniaczane puree | Otagowano | 6 komentarzy

Puree portugalskie numer pięć, że się tak wyrażę – wsiowe.

Portugalska wieś to czerwone drogi, kamienie, rudery, farmy, malutkie domki, golfowe pola i bramy. Te ostatnie przede wszystkim, na farmie może nie być niczego, ale do tego niczego bezwzględnie prowadzi brama. Koniecznie z kafelkami adresowymi… [singlepic id=151 w= h= float=none] … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Ziemniaczane puree | Otagowano | Dodaj komentarz

Puree portugalskie numer cztery, całkowicie chaotyczne, ale generalnie miejskie.

No, pańcia nie ma głowy do pisania, ale mówi, że skoro ciotki i tak nie czytają (i się nie ustosunkowywują) …nie co robią, proszę…? Ziemniak mi podpowiada, żebym nie był taki dociekliwy, no więc skoro, to w sumie wszystko jedno, … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Ziemniaczane puree | Otagowano | Dodaj komentarz

Puree portugalskie numer trzy, ale w zasadzie angielskie.

Wiecie, bo Portugalia okazała się być bardziej angielska od królowej. Tablica odlotów w Faro nas nie zadziwiła. [singlepic id=135 w= h= float=none] Teraz będzie cykl w cyklu, czyli portugalsko-angielskie rozmowy na dwie głowy! Rozmowy na dwie głowy, czyli kości w … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Rozmowy na dwie głowy, Ziemniaczane puree | Otagowano | Dodaj komentarz

Puree portugalskie numer dwa, czyli wpadnij pani na plażę, tylko się nie zabij.

Oj, ciotka morelcia marudzi w komciu, no. Czy ja zaprzeczam, że portugalskie plaże są piękne? Są bardzo piękne, a najpiękniejsze są te najmniej dostępne. Określenie „wpadnij na plażę” w obliczu takiego widoczka nabiera nowego znaczenia. Może lepiej by było – … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Ziemniaczane puree | Otagowano | Dodaj komentarz

Puree portugalskie numer jeden, o wodzie i wietrze, czyli wiej wietrze, hej.

Widzę, że ciotka tinga energicznie wykreśliła nieszczęsną Portugalię z planów – otóż, niech ciotka nie szaleje, wszystko zależy od tego, jakie ciotka ma priorytety odpoczynkowe. Jeśli – tak jak pańcia chce dwa tygodnie pływać do upadu i leżeć na plaży … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Ziemniaczane puree | Otagowano | 5 komentarzy

Na początek cichy bohater pańciowego urlopu.

Cóż, jako matka-bez-złudzeń niespecjalnie zmieniłam zdanie o dzieciątku. Jednakowoż tym razem muszę przyznać, że stanął na wysokości zadania. Nauczył się karmić Niunię strzykawką, codziennie donosił psa na kroplówki – już to we współpracy z sąsiadami, dysponującymi autem, już to wręcz … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Pańcia osobiście | Otagowano , | Dodaj komentarz

Puree o tym, że powroty bywają co roku inne, a niekiedy nawet dramatyczne

Zgadza się, państwo wrócili. Prosto z lotniska z wizgiem zajechali do lecznicy, potem w domu tylko porwali Gabunię i pojechali do lecznicy z powrotem. Potem obejrzeli Fistasza, uznali, że poprawiło mu się dostatecznie i w końcu padli – Pańcia najpierw … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Ziemniaczane puree | Otagowano | Dodaj komentarz

Puree o tradycyjnej sraczce przedwyjazdowej i w ogóle jak do tego doszło, bo wcale nie miało.

Ale zanim na temat, to Miętówka kazała napisać, że to informacje o braku zębów w jej paszczy są przesadzone. Posiada zęby, konkretnie dwie sztuki, a jeszcze konkretniej lewy dolny kieł i jeszcze któryś, ma to na piśmie. Oba porządnie wyczyszczone … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Ziemniaczane puree | Otagowano | Dodaj komentarz