Archiwum miesiąca: luty 2016

Albowiem wczoraj zapomnieliśmy

Oto Blue, w całej okazałości

Zaszufladkowano do kategorii Pożegnania | Otagowano | Jeden komentarz

Żegnamy Blue.

Dziś w nocy odszedł Blue. Chciałabym napisać, że odszedł we śnie, ale chyba jednak przedtem usiłował wstać, bo na posłaniu miał tylko tylną część ciała. Na pewno nie piszczał, ani nie skamlał, bo na takie dźwięki budzę się bez pudła. … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Pożegnania | Otagowano | 8 komentarzy

Pańcia znowu się odmładza, czyli prawie jak 35 lat wcześniej.

Innymi słowy, państwo wraz z ulubionymi sąsiadami udali się demonstrować. Pańcia głównie ma wkurw z powodu Puszczy, a także nieszczęsnych, bogu ducha winnych koni, nomen omen – arabskich. Między innymi. Innym milionem wkurwów. Poza tym, pańcia nie znosi arogancji i … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Pańcia osobiście | Otagowano , | Jeden komentarz

Dobre rady cioci Dobra Rada, czyli koncik poradniczo – oszczegawczy Megany

Jeśli ktoś z Was, szacowna Publisiu przechodzi jakiś kryzys wieku: młodzieńczego/średniego/starczego, (niepotrzebne skreślić), ma dość wszystkiego a szczególnie nadmiaru zwierząt/dzieci/teściowej/męża (niepotrzebne skreślić) to niech uczyni następująco: Niech wybierze najbardziej ruchliwe i namolne zwierzęcie, najbardziej się sprawdza niezbyt duży pies – … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii koncik poradniczy | Otagowano , | 4 komentarze

Puree ziemniaczane o dupce synusia i kichaniu Barbusia i tym, że whiskas lepszy niż morfina i chloroform…

Teraz ten głupek co jest z przodu w kloszu, z tyłu wygląda jak jeszcze większy głupek, bo wyobraź sobie Publisiu, pańcia zażądała, by synusia przy okazji kastracji wygolić w miejscach kłopotliwych. Dzięki czemu nie wiszą już mu bobki, ale za … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Ziemniaczane puree | Otagowano , , | 2 komentarze

Rozmowy na dwie głowy! czyli Troja na Mazowszu.

Najlepsza przyjaciółka Meg Meg rozmawiają przez telefon NpM – czy to synuś wciąż ujada? M – tak, weszłam na górę, to lepiej słyszysz. NpM – ja bym chyba oszalała. Nie można z tym nic zrobić? M (z westchnieniem) – jutro … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Rozmowy na dwie głowy | Otagowano , | Dodaj komentarz

Ziemniaczany komunikat krótki o kloszu bez jajek.

Synuś teraz siedzi pod pańciowym krzesłem i warczy. Przedtem siedział w pralni i strasznie płakał, pańcia nie mogła tego znieść. Tym cholernym kloszem wszystkich wali jak leci, a pańcię szczególnie. Poza tym, pańcia dostała zawału jak przyszło do płacenia. Czy … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Ziemniaczane komunikaty krótkie | Otagowano , | 2 komentarze

Krótki komunikat ziemniaczany o jajkach.

Otóż jutro jajka synusia idą pod nóż. Pańcia ma nadzieję, że to coś da. Cokolwiek…

Zaszufladkowano do kategorii Ziemniaczane komunikaty krótkie | Otagowano | Jeden komentarz

Rozmowy na dwie głowy czyli Poland to big country i ile jest Tatr w Alpach.

Pańcia siedzi na ławce pod stacją przesiadkową gondoli i czeka na małża i Najmłodszego. Obok dwaj sympatyczni austriaccy młodzieńcy pożywiają się jakimiś batonami, po posiłku zbierają się do dalszej drogi, wkładając czapki, kaski, gubiąc narty i rzucając ze śmiechem rękawiczkami. … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Rozmowy na dwie głowy | Otagowano | 2 komentarze

Parę fotek i będziemy zmierzać do końca zimowego urlopu.

otóż od strony austriackiej wyżej wjechać się nie da Tam z tyłu widać podobnież Dolomity, a także Włochy. Możliwe. Jedzie się tam i jedzie… Po drodze przesiada na Eisgracie – widać w dole gustowną restaurację i inne wypasy ale że … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii, Pańcia osobiście | Otagowano | 7 komentarzy