-
Ostatnie wpisy
Najnowsze komentarze
- Aia - Kolejny pażdziernik
- Aia - Kolejny pażdziernik
- JoasiaS - Kolejny pażdziernik
- Kotina - Kolejny pażdziernik
- Aia - Kolejny pażdziernik
Archiwa
- lipiec 2023
- październik 2022
- lipiec 2022
- czerwiec 2022
- maj 2022
- kwiecień 2022
- luty 2022
- styczeń 2022
- grudzień 2021
- listopad 2021
- październik 2021
- wrzesień 2021
- sierpień 2021
- lipiec 2021
- czerwiec 2021
- maj 2021
- kwiecień 2021
- marzec 2021
- luty 2021
- styczeń 2021
- grudzień 2020
- listopad 2020
- październik 2020
- wrzesień 2020
- sierpień 2020
- lipiec 2020
- czerwiec 2020
- maj 2020
- kwiecień 2020
- marzec 2020
- luty 2020
- styczeń 2020
- grudzień 2019
- listopad 2019
- październik 2019
- wrzesień 2019
- sierpień 2019
- lipiec 2019
- czerwiec 2019
- maj 2019
- kwiecień 2019
- marzec 2019
- luty 2019
- styczeń 2019
- grudzień 2018
- listopad 2018
- październik 2018
- wrzesień 2018
- sierpień 2018
- lipiec 2018
- czerwiec 2018
- maj 2018
- kwiecień 2018
- marzec 2018
- luty 2018
- styczeń 2018
- grudzień 2017
- listopad 2017
- październik 2017
- wrzesień 2017
- sierpień 2017
- lipiec 2017
- czerwiec 2017
- maj 2017
- kwiecień 2017
- marzec 2017
- luty 2017
- styczeń 2017
- grudzień 2016
- listopad 2016
- październik 2016
- wrzesień 2016
- sierpień 2016
- lipiec 2016
- czerwiec 2016
- maj 2016
- kwiecień 2016
- marzec 2016
- luty 2016
- styczeń 2016
- grudzień 2015
- listopad 2015
- październik 2015
- wrzesień 2015
- sierpień 2015
- lipiec 2015
- czerwiec 2015
- maj 2015
- kwiecień 2015
- marzec 2015
- luty 2015
- styczeń 2015
- grudzień 2014
- listopad 2014
- październik 2014
- wrzesień 2014
- sierpień 2014
- lipiec 2014
- czerwiec 2014
- maj 2014
- kwiecień 2014
- marzec 2014
Tagi
- Barbarossa
- Benedict Cumberbatch
- Blue
- Bulwieć
- Celina
- decoupage
- dom
- Dupencja
- Emma
- Eugenia
- Filozof
- Fistasz
- futbol
- Gabunia
- Generał
- Geniek
- Junior
- Jędrek
- Kitka
- Kocioł
- komputer
- koraliki
- kos
- Kryzys
- kulinaria
- Lucyfer
- Masza
- Miętówka
- Mosiek
- Mufka
- pańcia ogólnie
- psi uchodźcy
- Ramzes
- rodzina
- rozmyślania
- Sielawka
- sport
- synuś
- szczurcie
- Szyszka
- sąsiadka
- urlop '14
- urlop19 Inflanty
- urlop Bol '18
- ziemniak
Kategorie
Meta
Archiwa tagu: decoupage
Z manufaktury Megany – prezentowe puszki
O, taki komplecik (koniecznie powiększyć) Napełnione migdałami, orzeszkami, rodzynkami, żurawiną… A jak już się chwalę, to tegoroczny makowiec – gwiazda Przed pieczeniem: I po upieczeniu. Trochę za szybko się, że tak powiem, rumieni od góry. Słusznym jest, że święta są … Czytaj dalej
Z manufaktury Megany – zapomniane ryczka
Ryczki…? W mój ulubiony wzór I w motyle Jak Publisia widzi, zrobione dość dawno…
Ziemniaczane puree o stołeczkach, pracowitym maju, kosmitach i samosprawdzających się przepowiedniach.
Maj szykuje się taki więcej chrzcielny (wnuczka) komunijny (siostrzeńce dwa) i lekarskowizytowy. Pańcia co prawda szczęśliwie od jutra na urlopie, więc da radę wszystkiemu, jednak wolałaby stanowczo poleżeć na hamaku, ewentualnie posiedzieć na świeżo kupionych meblach tarasowych. Tak, tak, państwo … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Ziemniaczane puree
Otagowano decoupage, Emma, pańcia ogólnie, rodzina
2 komentarze
Manufaktura Megany, czyli nieśmiało zaczynamy działać ponownie
Kiedyś nabyłam taką puszkę na czosnek i w końcu doczekała się odrobiny koloru. Niech nikogo nie stresuje data, zwyczajnie źle wbiłam jak wkładałam naładowane baterie. A Ziemniak obiecuje, że jutro napisze, bowiem wszyscy się z pańcią żegnają na jakiś czas.
Manufaktura Megany, trochę archiwalna
No bo wystawiałam na bazarku, ale tu się nie pochwaliłam. Z jednej strony gładkie, z drugiej postarzone spękaniem. Zresztą, nadal są do kupienia. Komplet za stówę, jakby kto chciał.
A tymczasem w manufakturze Megany wiosna z jajami i wielkanocą ogólnie.
Się wyprodukowało pańci takie do ozdoby tej wierzby takiej pokręconej, albo inszej choinki. Może takoż być jabłonka, najlepiej kwitnąca. A teraz fotki w reklamie, czyli link do kiermaszu. http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=172092
Tymczasem w manufakturze niedowidzącej Megany: duże formy again.
Trochę wstyd, takie łączenie widoczne, ale trudno. To stary stołek, zreanimowany. A tu dwa nowe, zakupione rzutem na taśmę znienacka w Netto. Prostacko nakleiłam po dwie serwetki na każdy. Ale już mam lupę, już zaczynam coś tam wycinać… Oczywiście, jak … Czytaj dalej
A tymczasem w manufakturze Megany – duże sztuki.
Albowiem jak się nie widzi szczegółów, to się robi duże powierzchnie. Stołeczki, na ten przykład… I świece. Niech mi kto wytłumaczy jak to z tymi knotami jest. Kupiłam sznurek bawełniany – okazał się za cienki. Splotłam w warkoczyk, skręciłam w … Czytaj dalej
A tymczasem z manufaktury Megany – elfy, a może raczej fairies?
Ponieważ swój pierwszy poważny wzór koralikowy porzuciłam z wiadomych powodów, chwilowo straciłam do niego serce. Nie, żeby do koralików w ogóle, zaczęłam inne po prostu, tamten musi odleżeć. A na razie pomalowałam swoje ulubione robocze biureczko po siostrze. Jak go … Czytaj dalej
A tymczasem w manufakturze Megany szafeczka, która zmienia punkt widzenia, a nawet gusta.
Otóż, tym razem nie beleco, ale ze wstępem, normalnie poważna sprawa i aspekt filozoficzny, rzekłabym. Otóż, jak może PT Publisia pamięta, przyjechał do nas kredens i robi za spiżarnię w garażu. Jakiż ohydny, brązowy na olejno, paskuda taka, błeee, już … Czytaj dalej