Archiwa tagu: dom

Xanadu dla Aii

Bardzo proszę, miau nie chce współpracować przy zdjęciach, więc wstawiam tutaj.

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Otagowano | 2 komentarze

Znaleźliśmy zdjęcia więc prezentujemy kolejny pańciowy wynalazek.

Chytrze były zaznaczone „pliki ukryte” Zatem, by nie pisać po próżnicy, coś dla wielbicielek technicznych rozwiązań pańcia. Oto zestaw do odlewania makaronu. Bo w bidecie jakoś nie teges, w sedesie tym bardziej nie, zresztą latać na górę dwa razy to … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Ziemniaczane komunikaty krótkie | Otagowano | 3 komentarze

Espeszyly for Hańka (i inne ptasiary)

Otóż, pańcia kupiła zegar. A nawet trzy zegary. Jeden z odgłosami zwierzątek gospodarskich – dla Emmy. Dwa kolejne z odgłosami ptaków. Jeden jest z ptaszkami mniej więcej znanymi takim laikom jak my. Natomiast trzeci jest zadziwiający, doprawdy. Pańcia śledzi na … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Ziemniaczane Muffinki | Otagowano | 2 komentarze

Muffinki garażowo-kuchenne

Bo wiecie, pańcia z jednej strony jest szczęśliwa jak szczypiorek na wiosnę, ale z drugiej zastój w remoncie wykończa ją kompletnie. Pan Waldeczek już trzeci tydzień olewa fakt, że już po kwarantannie i mógłby kontynuować robotę. Pan od kuchennych szafek, … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Ziemniaczane Muffinki | Otagowano | 4 komentarze

SZUM

Pańcio (wchodzi do domu po pierwszej turze spaceru, na drugą zabiera Maszę i ponownie Lucka) – Szum! Pańcia (wyganiając na dwór Abelarda i Mufkę) – Co proszę? jaki szum? Pańcio (dobitnie) – Ten, który już będzie nam towarzyszył do śmierci! … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Pańcia osobiście, Rozmowy na dwie głowy | Otagowano , | Dodaj komentarz

„Uprzejmie donoszę, panie naczelniku…

czy kiciuś pana naczelnika zdrów?…”* Droga Publisiu, Najpierw widziałam pana Zdzisia w kotłowni… Potem widziałam tam rurki A teraz… I pan Zdzisio łazienki nie kończy… Ja nie wiem co ja myślę, ale państwo mieli z panem Zdzisiem trochę na pieńku! … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Wtręty różne | Otagowano | 2 komentarze

Jeden obrazek wart tysiąca słów

Wedle tej reguły dziś historyjki obrazkowe. Wierzcie mi, pańcia ma już zupełny obłęd w oczach… Znaczy, przez chwilę była jakaś nadzieja. pokój na górze wyglądał nawet elegancko… ale potem cały parter trzeba było zmieścić… no, gdzieś zmieścić. I się zaczęło. … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Ziemniaczane Muffinki | Otagowano | 4 komentarze

Aktualności…

Otóż, same super. No, może nie same. Od poniedziałku zrywają nam podłogi na parterze, a górna łazienka jeszcze w lesie. Wykrzaczyła się jakaś płytka w naszej wypasionej pompie ciepła i nie ma ciepła. W sensie ogrzewanie nie działa. Nie ma … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Ziemniaczane Muffinki | Otagowano , , | 3 komentarze

Komunikat tajny i nerwowy

Tajny, bo Abelardzik nic jeszcze nie wie. A nerwowy, bo pańcia wyjeżdża bez samochodu, bez pańcia i jego karty, jego znajomości języków obcych i w ogóle bez niczego. To znaczy z przyjaciółką. I z całym autokarem rozrywkowych emerytów. Tak, dobrze … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Ziemniaczane komunikaty krótkie | Otagowano , | 5 komentarzy

Mozaika czeka na pogodę.

A tu burze, droga Publisiu. I się wydało, że Lucek się boi. Pańcia o 3 w nocy musiała go wypuścić z garażu – (tak, żaden przedstawiciel młodzieży się nie obudził) i Lucuś biegusiem udał się w jedyne, według niego bezpieczne … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Ziemniaczane Muffinki | Otagowano , , | 2 komentarze