Z manufaktury Megany – zapomniane ryczka

Ryczki…?

W mój ulubiony wzór

I w motyle

Jak Publisia widzi, zrobione dość dawno…

Ten wpis został opublikowany w kategorii Bez kategorii, Manufaktura i oznaczony tagami . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

3 odpowiedzi na Z manufaktury Megany – zapomniane ryczka

  1. kciuk pisze:

    Super 🙂
    Ale nie wiem, co to są 'ryczki” ^^

  2. Mutelek pisze:

    śliczne, Emusia będzie zachwycona.Też bym chciała taki gdybym mogła podnieść się z niego.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *