Archiwum autora: megana

13 października 2021, poniedziałek i

13 października 2014, też poniedziałek. Innymi słowy minęło siedem lat. Świat się stacza w katastrofę klimatyczną i pandemiczną, „tenkraj” w katastrofę gospodarczą i polityczną i prawdę mówiąc, zostało nam tylko cieszyć się dniem dzisiejszym, rzeczami małymi, i nie robić sobie … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Pańcia osobiście | Otagowano | Jeden komentarz

Sowie góry i inne dziwy

W sensie ludzie w tych górach. W większości bardzo mili, pomocni i sympatyczni. Raz wróciłyśmy stopem, trzymając na kolanach wiadra z opieńkami. A jednocześnie okazało się, że zamieszkaliśmy u młodej rodziny, która nie wierzy w pandemię. Za to mają super … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | 2 komentarze

Zaiste, sama nie wiem, jak to nazwać…

W sensie, to ściereczka kuchenna. Dość stara. Wilk i owieczka, ok. Tylko co ten wilk ma w pasie…? I po co? Chyba dla wzmocnienia siły przekazu… PS – Pańcia wyjeżdża. Na czterodniowy urlop. Pańcio zły jak osa…Bo będzie musiał z … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Wtręty różne | Otagowano | 2 komentarze

Żywe obrazy dla pańcia.

Pańcio obchodził urodziny i my na jego cześć opracowaliśmy układ synchronicznego spania, znaczy ja i Abelard. O Układy podwójne… A także, po krótkich namowach udało nam się zrobić układ międzygatunkowy A pańci maszyna szwankuje przy pikowaniu, więc chodzi zła jak … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Ziemniaczane Muffinki | Otagowano , | Jeden komentarz

Muffinki leniwcowe czyli jeż i żur, czyli język polski fajny jest.

A, bo pańcia powiedziała, że nie będzie cykać pierdyliona zdjęć i obleci roślinki filmem… Co prawda, jutub długo nie chciał współpracować, aż pańcia założyła drugi kanał… bo na pierwszym ma dwa filmiki z dawnych lat… było, nie było, mamy nadzieję, … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Ziemniaczane komunikaty krótkie | Otagowano | Jeden komentarz

Z cyklu Emma, czyli Lato, zaczekaj jeszcze…

Lato, nie bądź świnia, długo cię nie było, to teraz jeszcze pobądź z nami! Był już ostatni dzień w starym przedszkolu i od września idziemy do nowego…

Zaszufladkowano do kategorii Emma | Otagowano | 3 komentarze

Piorun z jasnego nieba…

Walnął był. W maszt zachodniego sąsiada. Ten z naszą anteną satelitarną, a dokończył dzieła przenosząc się do nas po kablu, który łączy pod ziemią nasze internety. U nas ocalał telewizor jako taki, u sąsiadów poszło wszystko. Ani netu, ani telewizji! … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Pańcia osobiście | Otagowano | Dodaj komentarz

Teście po prawie dwóch latach

Z wizytą przybyli. Nie, żeby mieszkali w Australii, ale covid. Goście w dom, uzbrajamy się w rzęsy! Niech se teściowa nie myśli, że jako emerytka postarzałam się czy coś. W życiu. Postanowiłam być piękna i młoda do śmierci!

Zaszufladkowano do kategorii Pańcia osobiście | Otagowano | 5 komentarzy

Pańcia vs ślinik luzytański

Na razie mamy remis. Mniej więcej. Chociaż ślimaki czasem są górą, bowiem po pierwsze korzystają z niedozwolonego dopingu – czy może po prostu pomocy komarów. Po drugie, na pierwszą linię frontu wysyłają dzieci, a serio trudno zauważyć takiego malućkiego, jasnego … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Ziemniaczane komunikaty krótkie | Otagowano | Dodaj komentarz

Rozumiem, że wszystka Publisia zajęta tym samym co Pańcia…?

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Otagowano | Jeden komentarz