Muffinki leniwcowe czyli jeż i żur, czyli język polski fajny jest.

A, bo pańcia powiedziała, że nie będzie cykać pierdyliona zdjęć i obleci roślinki filmem… Co prawda, jutub długo nie chciał współpracować, aż pańcia założyła drugi kanał… bo na pierwszym ma dwa filmiki z dawnych lat… było, nie było, mamy nadzieję, że będzie działać, zatem endźoj!

Ten wpis został opublikowany w kategorii Ziemniaczane komunikaty krótkie i oznaczony tagami . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

1 odpowiedź na Muffinki leniwcowe czyli jeż i żur, czyli język polski fajny jest.

  1. Aia pisze:

    No to teraz masz pole do popisu. Taras jak marzenie. Zazieleniony pięknie. Rośliny cudowne i ładne donice.

    Fajnie zobaczyć też mieszkańców geriatrii 🙂

Skomentuj Aia Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *