Chytrze były zaznaczone „pliki ukryte” Zatem, by nie pisać po próżnicy, coś dla wielbicielek technicznych rozwiązań pańcia.
Oto zestaw do odlewania makaronu. Bo w bidecie jakoś nie teges, w sedesie tym bardziej nie, zresztą latać na górę dwa razy to o dwa razy za dużo, więc pańcio odlewa do beczki. I jak raz mu calutki makaron wleciał do środka razem z wodą (i durszlakiem) to wymyślił taki patent…
Nic odkrywczego, ale ciekawie wygląda, nie?
Ale jak to się używa? ^^
a ja nie widzę swojego komentarza. Nie, że to jakaś megalomania, ale nie wiem, czy w ogóle go widać 🙂
Ja też komentarzy nie widzę, więc zgłaszam reklamacje. Znaczy, widzę dopiero w kokpicie..