Teatrzyk geriatrzyk prezentuje sztukę domową pt Doskonały pańcio w domu zamiata na dole, a doskonały myśliwy śmieci na górze.
Występują!
Ramzes rozczochrany
pańcio abnegat podłogowy
Barbarossa polujący na intymne części pańciowej garderoby
Czeszą, czeszą, czeszą… Pańcia nawet tnie! Robiom mnię na wczesnego Niemena, czy jak…?
Kołtuny podobnież mam, Niemenem nie bede. Chociaż pańcio twierdzi, że śpiewam lepiej!
A pańcia twierdzi, że akcja czesanie to jedyny sposób, by zmusić pańcia do pozamiatania na parterze. A to chytra baba z Miedzeszyna, no.
Tymczasem na górze w sypialni…
Raaaauuraaaa! Stanik pokonany! Patrzcie, jak leży, nieżywy całkiem, a ja zająłem jego miejsce! Oesu, jaki jestę dzielny!
Tera się walnę na sjestę na tem ekskluzywnem tarasie. Posuń no się, gruby brudasie…
„Gruby brudasie”
Barbuś, a w kły te piękne chcesz?
Nie mów, że podskakujesz do Barbarossy Niepokonanego Pogromy staników i wilków…
Pogromcy, oczywiście.
W obronie mojego uciśnionego, poniżanego i lżonego bezpodstawnie ulubieńca zawsze! Dla Geniutka to ja wszystko ♥
To fakt, często go uciskam w łóżku, zwłaszcza jak się przewracam na drugi bok.
Podoba mi się u Was 🙂
Wygląda trochę jakby Manufaktura Megany zyskała nowy profil – produkcja wełny z wilka. Zgręplować, uprząść i pelerynka na zimny przednówek będzie jak znalazł.
A Barbuś dumnie i wysoko niesie swoje imię 🙂
A Szyszka to śliczna jest. O.
Miałam kolegę, który nosił sweter z sierści swojego psa. Wszystkie psy go kochały. Jednakowoż tamten pies to było coś w rodzaju pudla, sierść miał miękką. Ramzesowe futro twarde jest.
Włosienicę! Włosienicę z Ramzesa! Sezon jest pątny, wystarczy stanąć przy drodze na Częstochowę i już budżet puchnie 🙂