Uczucia mam, że tak powiem, mieszane. Tak słodko mi odpowiadała i dziobała robaczki.
Chlip.
Powodzenia, Dziubasiu! Uważaj na Miętówkę, Mufkę i tę dziką kotkę u sąsiadki. No i na te paskudne sójki. I pamiętaj, ślimaka trzeba walnąć o kamień, by rozbić skorupkę. A jakby co, robaczki jeszcze są, możesz wpadać na kolację…
Masz teraz tzw.zespół pustego gniazda…
Bardzo brudnego gniazda…
Pacz pani, a po synach nie miałam. ehh…
Zgłodnieje, to przyleci 😉
Natura okazała się silniejsza 🙂 Mając TAKICH rodziców zastępczych na pewno wyrośnie na ludzi … ups 😉 tzn na mądrego ptaka 🙂 Powodzenia Dziubasku 🙂
Za szybko wydoroślała i jakoś mi smutno.
Powodzenia malutka 🙂