No i dlatego pańcia go tak kocha. Albowiem zażądała, by zacząć szukać od początku, a ten święty człowiek się zgodził. Pańcia jest zdeterminowana coraz bardziej, bo już większość czynności ręcznych zaczyna sprawiać jej trudność, co wzbudza w pańci bunt i silny wkurw. No a w pańciu – nieodmiennie – zdumienie.
Więc rykoszetem w pańci – jeszcze większy wkurw.
Na dodatek, że tak pojadę chaotycznie, wczoraj pańcia miała naprawdę poważną scysję z synusiem i od tej pory praktycznie nie ma lewej dłoni. Nie, że synuś jej odgryzł całkiem, nie. Tak zdolny to on nie jest. Ale zrobił jej trzy dziurki w jakoś tak newralgicznym miejscu przegubu, że pańcia może kończyny używać tylko w stanie prostym. Poza tym ją boli jak cholera i wrodzona słodycz charakteru odbiega od niej kurcgalopkiem. O czym pańcio przekonał się dobitnie, gdy, jakże lekkomyślnie! zapytał o obiad.
Czy może być na osiemnastą.
…
Wracając do pierwotnych przyczyn pańciowej niemocy przegubowej każdej kończyny w każdym przegubie, na razie za jedne 160 zł ustaliła, że nie ma reumatoidalnego zapalenia stawów. Nie mniej jednak, jakieś zapalenie po pańci pełza, co wyjszło z innych badań. Teraz pora na prześwietlenia i na specjalistów, między innymi takiego, któremu pańciowy doktor podsyła wszystkich pacjentów, z którymi nie wie, co zrobić. Biedny człowiek, pańcia już mu współczuje.
Ale zostawmy pańcię z jej zdrowiem.
Bo niby synuś robił postępy. Słuchał z państwem listy trójki, siedząc na kolanach pańcia a nawet leżąc na nim kołami do góry, oczywiście, zabezpieczony kagańcem, bo pańciowi ręce też są potrzebne, pewnie nawet bardziej niż pańci, bo na dłuższą metę samochód źle się prowadzi jedną ręką. Niestety, psinek wciąż generuje niesamowite ilości hałasu. A lato się zbliża. I fakt, że państwo się przyzwyczaili, to nie oznacza, że równie łatwo przyzwyczają się sąsiedzi. Nieoczekiwanie, największym problemem okazuje się łoże, pod którym synuś zbudował sobie bazę, twierdzę i budę. Doskonale wie, że stamtąd nikt go nie wyciągnie (pańcia wczoraj próbowała i odradza serdecznie), przez to nie na każdy spacerek da się go wypchnąć. Ale jak się pańci uda doczepić synusiowi smycz i zamknąć z mamunią w pralni, pańcio jest w stanie psa stamtąd pobrać i dołączyć do reszty towarzystwa. Na początku synuś jedzie w ogonie peletonu wraz z wycieraczką, potem z igliwiem, ale jak już wyjdą na drogę, to okazuje się, że spacerek to całkiem fajna rzecz. I kupę można zrobić pod cudzą bramą. Potem wracają, pańcio czule synusiowi dziękuje za towarzystwo, odpina mu smycz i wtedy synuś natentychmiast po nieudanej próbie użarcia pańcia w cofającą się rękę ze smyczą, z okropnym ujadaniem pędzi po schodach na górę i barykaduje się pod łożem. Cały czas werbalnie okazując swoje oburzenie.
Pora późna, więc i mi się już wszystko miesza, zwłaszcza, że wciąż jestem najbardziej zagrożonym psem w domu. Znaczy mamunia nie odpuszcza. Jak żyć, ja się pytam, w takim poczuciu, że wystarczy dosłownie chwila nieuwagi państwa, a mała menda przegryzie mi gardło w sześciu miejscach? Pańcia mówi, że trzeba ją wyadoptować, bo jest dla ludzi przemiła, zresztą inne psy traktuje obojętnie, a z Mufką nawet się bawi.
Obiecanki cacanki.
Ale o czym ja tu jeszcze miałem?
Już wiem, o promocji.
Jak Publisia może pamięta, pańcia kilka miesięcy temu rozpoczęła żmudny proces wstawiania zęba na sztyft. No i w ostatnich dniach pobrano tak zwane wyciski (fuj!- mówi pańcia) i został zamówiony konkretny ząb, a mianowicie czwórka górna, z dodatkową prośbą, by ją zrobić nieco szerszą. Albowiem piątki górnej też nie ma, jednak przez te trzydzieści lat inne zęby się ciut poprzesuwały i normalna piątka tam już się nie zmieści, natomiast trochę szersza czwórka zakryje kawałek przerwy i będzie prawie ok.
No i wuala! Z pracowni przyjechała czwórka bliźniacza! (w cenie pojedynczej) To się nazywa promocja, nie? Pańcia następnym razem (jakby co) poprosi o kolejną czwórkę szerszą z obu stron, i ma nadzieję na trojaczki.
Choć, prawde mówiąc, już ma wrażenie, że teraz ma okropnie dużo zębów w pysku.
Rekin normalnie.
-
Ostatnie wpisy
Najnowsze komentarze
- Aia - Kolejny pażdziernik
- Aia - Kolejny pażdziernik
- JoasiaS - Kolejny pażdziernik
- Kotina - Kolejny pażdziernik
- Aia - Kolejny pażdziernik
Archiwa
- lipiec 2023
- październik 2022
- lipiec 2022
- czerwiec 2022
- maj 2022
- kwiecień 2022
- luty 2022
- styczeń 2022
- grudzień 2021
- listopad 2021
- październik 2021
- wrzesień 2021
- sierpień 2021
- lipiec 2021
- czerwiec 2021
- maj 2021
- kwiecień 2021
- marzec 2021
- luty 2021
- styczeń 2021
- grudzień 2020
- listopad 2020
- październik 2020
- wrzesień 2020
- sierpień 2020
- lipiec 2020
- czerwiec 2020
- maj 2020
- kwiecień 2020
- marzec 2020
- luty 2020
- styczeń 2020
- grudzień 2019
- listopad 2019
- październik 2019
- wrzesień 2019
- sierpień 2019
- lipiec 2019
- czerwiec 2019
- maj 2019
- kwiecień 2019
- marzec 2019
- luty 2019
- styczeń 2019
- grudzień 2018
- listopad 2018
- październik 2018
- wrzesień 2018
- sierpień 2018
- lipiec 2018
- czerwiec 2018
- maj 2018
- kwiecień 2018
- marzec 2018
- luty 2018
- styczeń 2018
- grudzień 2017
- listopad 2017
- październik 2017
- wrzesień 2017
- sierpień 2017
- lipiec 2017
- czerwiec 2017
- maj 2017
- kwiecień 2017
- marzec 2017
- luty 2017
- styczeń 2017
- grudzień 2016
- listopad 2016
- październik 2016
- wrzesień 2016
- sierpień 2016
- lipiec 2016
- czerwiec 2016
- maj 2016
- kwiecień 2016
- marzec 2016
- luty 2016
- styczeń 2016
- grudzień 2015
- listopad 2015
- październik 2015
- wrzesień 2015
- sierpień 2015
- lipiec 2015
- czerwiec 2015
- maj 2015
- kwiecień 2015
- marzec 2015
- luty 2015
- styczeń 2015
- grudzień 2014
- listopad 2014
- październik 2014
- wrzesień 2014
- sierpień 2014
- lipiec 2014
- czerwiec 2014
- maj 2014
- kwiecień 2014
- marzec 2014
Tagi
- Barbarossa
- Benedict Cumberbatch
- Blue
- Bulwieć
- Celina
- decoupage
- dom
- Dupencja
- Emma
- Eugenia
- Filozof
- Fistasz
- futbol
- Gabunia
- Generał
- Geniek
- Junior
- Jędrek
- Kitka
- Kocioł
- komputer
- koraliki
- kos
- Kryzys
- kulinaria
- Lucyfer
- Masza
- Miętówka
- Mosiek
- Mufka
- pańcia ogólnie
- psi uchodźcy
- Ramzes
- rodzina
- rozmyślania
- Sielawka
- sport
- synuś
- szczurcie
- Szyszka
- sąsiadka
- urlop '14
- urlop19 Inflanty
- urlop Bol '18
- ziemniak
Kategorie
Meta
Meg, jeśli to nie RZS to sprawdź kolagenozę SLE-toczeń trzewny z rzutem stawowym.
U mnie też zaczęło się od jednego stawu…Dobrze by było to wykluczyć w trakcie dalszej diagnostyki.Pozdrawiam serdecznie całą Waszą ekipę.Miłej niedzieli!
A jakby tak jeszcze poziom wit. D3 ? Tzn. bym żarła bez sprawdzania dużą dawkę, ale tak na wszelki wypadek..
Robiłam. W tym klimacie wszyscy mamy niedobory…
I oczywiście uzupełniasz te niedobory? Nie kierując się oficjalną, apteczno-lekarską , dawką.. Biorę obecnie 4000, chwilowo bez K2 [kasa] , i całą zimę nie miałam problemów ze stawami, choć wcześniej i owszem, szczególnie w wilgoci. Ale oczywiście powody mogą być różne..
U mnie zaczęło sie od wszystkich stawów już wiele lat temu, ale lewa strona jakaś gorsza jest od dawna.
Toczeń trzewny z rzutem stawowym? Chyba se zapisze….
I pozbądź się msmuni z synusiem. Może w pakiecie ich wezmą?
Nie, synusia nikt nie weźmie, zresztą nie miałabym sumienia go tak stresować…
Mamunię niech kto ode mnie zabierze!!! Bo Ziemniak naprawde biedny jest…
Trzeba by ogłoszenia dać… z dobrymi zdjęciami, które pokazują niewątpliwą urodę Mamci. Jak już uda mi się kiedyś do Ciebie dotrzeć, to mogę z aparatem, jeśli chcesz.
Z Synusiem, to też żeście się wpakowali..
Biedne psy. Niby to, co złe już za nimi, a jednak cały czas „smród” poprzedniego życia ciągnie się i wpływa na ich życie 🙁
Megano a może by tak go delikatnie wyciszyć lekami?
Wet na początku coś mu dał, ale kompletnie nie działało, a potem jakos się rozmyło…