Sztukę edukacyjną pt: „Sztuka obkłaczania”
Występują:
Ziemniak (który robi co może)
Generał Eugeniusz (który robi za fachowca)
[singlepic id=222 w=320 h=240 float=none]
Ziemniak – Robię co mogę, staram się jak mogę, ta poduszka już nieźle wygląda, c’ne?
Generał E – Młody, co ty możesz, co ty możesz, popatrz na siebie, w jakim beznadziejnym kolorze jesteś. Ja to co innego! Przede wszystkiem – pacz mię na usta – kolorystyka ważna jest…
[singlepic id=223 w=320 h=240 float=none]
Gdyby nie ja, to ta poduszka dalej była by czarna, tylko ja wiem, jak fachowo obkłaczać czarne poduszki…
[singlepic id=224 w=320 h=240 float=none]
o tymi łapami białymi, o.
Moje spracowane łapcięta, wszystko temi pazurkami robione 🙂
A przy okazji to jak Generałowa?
Kajosza też miał dziś robione zdjęcie, w takiej pozycji co Ziemniak 🙂
Ziemniak ma fajne uszy, tak bym miętoliła… :]
A gienerałowe łapcięta rozłożyły mnie na łopatki.
I znów się uśmiałam :-))))))))))))))
Tak leniwie się zrobiło 🙂