Pańcia mówi, że zaraz będę szerszy niż dłuższy…
No skąd, no gdzie, no ja jestem szczuplutki…
No dobra, robię się coraz szerszy…
Pańcia mówi, że kocha mój tłuściutki brzuszek i specjalnie zamówiła 15 kg pysznej Bozity…
Pańcia mówi, że zaraz będę szerszy niż dłuższy…
No skąd, no gdzie, no ja jestem szczuplutki…
No dobra, robię się coraz szerszy…
Pańcia mówi, że kocha mój tłuściutki brzuszek i specjalnie zamówiła 15 kg pysznej Bozity…
ale osochozi?
przecież żaden brzuch ci nie wisi, pupka zgrabna i w sam raz, a z twarzy to wręcz chudy jesteś, aż ci się nos wydłużył
miejmy nadzieję, że ta bozita szybko dotrze, żebyś jeszcze bardziej nie zmizerniał
Bozita dotarła, ale okazało się, że wcale nie jest taka pyszna jak miała być.
Chyba że się towarzystwo rozpuściło jak dziadowskie bicze.
Do kuli to mu duuużo brakuje i 15 pysznych kilogramów może nie dać rady.
A w ogóle to są pomówienia.
Jakieś niekorzystne Pańcia zdjęcie wybrała od odwłoku strony, siodłate jakieś, z przykucu na dodatek i się dziwi :p