Kolega Juniora, tak zwany Manolo, zawitał do nas na długi weekend.
Mam nadzieję, że kolega Manolo mi wybaczy, ale po prostu nie mogłam się powstrzymać…
[singlepic id=46 w=320 h=240 float=none]
Trzeba przyznać, że niektórzy goście czas spędzają ciekawie.