Archiwa tagu: Sielawka

Krótki komunikat o stanie wścieklicy.

Z esemesa pańcia …”zrobiliśmy morfologię i cholera zdrowa jest jak krowa, szew się goi książkowo, można ją wypuścić…” [singlepic id=59 w=320 h=240 float=none] No no no, że co? że krowa…? [singlepic id=60 w=320 h=240 float=none] Weźcie się wszyscy odwalcie i … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Pańcia osobiście | Otagowano | Dodaj komentarz

Krótki komunikat o stanie pacjentki.

Bieeedna, chora, zamknięta… [singlepic id=41 w=320 h=240 float=none] Odwal się, dobrze??? Bo chlasnę!!! [singlepic id=42 w=320 h=240 float=none] Została zamówiona dla cholery specjalistyczna karma.

Zaszufladkowano do kategorii Pańcia osobiście | Otagowano | Dodaj komentarz

Mamy w domu wścieklicę z diagnozą.

Kot zajechał z kaftanem do założenia i czterema bitymi kartkami opisu przeprowadzonych działań, a wpisy zrobiło pięciu lekarzy w dwóch przychodniach. Zapchał się trawą i włosami i chyba wystarczyło zrobić płukanie żołądka, no, ale dzięki operacji została obejrzana trzustka, a … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Pańcia osobiście | Otagowano | Dodaj komentarz

Dobrze nie jest

Czemu kota się zapchała to nie wiadomo, ale to mniej ważne. Gorzej, że mamy silne zapalenie trzustki, kot został w szpitalu, ale nie chce współpracować. Cokolwiek to nie znaczy.

Zaszufladkowano do kategorii Pańcia osobiście | Otagowano | Dodaj komentarz

Jak się niewyraźnie wygląda, to można się zdziwić.

I zostać znienacka zapakowanym w transporter i pojechać na badania, a nawet na endoskopię. Jak koleżanka Sielawka i pańcio wrócą to się zameldujemy. PS – większe zdjęcia się przedziwnie rozjeżdżają na boki, w sensie obiekt robi się rozpłaszczony. Nie znoszę … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Pańcia osobiście | Otagowano | Dodaj komentarz