Oficjalny jubel na rozpoczęcie wesołego życia emerytki

Odbył się z knajpie „Kicia Kocia”, która dysponuje imponującym asortymentem kraftowych piw, alkoholi mocniejszych i drinków ogólnie. Żarcie (bardzo dobre) się zamówiło w pobliskiej restauracji. Wegetariańskie, rzecz jasna.

Świeżo upieczona emerytka została uhonorowana kwieciem

I prezentem

w postaci ręcznie rysowanego plakatu..

Tudzież balonami, które może mniej widać na tym pamiątkowym zdjęciu pracowej załogi

Szefowa osobiście poprawia emerytce koronę…

Na prezencie artystka narysowała, korzystając ze zdjęć na blogu, kilku z naszych pensjonariuszy. Na razie mam go w formacie, w którym blog nie chce go wyświetlić, więc zostanie pokazany następnym razem.

I szanowna, choć milcząca Publisia będzie mogła obstawiać którzy to pensjonariusze zostali uwiecznieni!

Ten wpis został opublikowany w kategorii Bez kategorii, Pańcia osobiście i oznaczony tagami . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

6 odpowiedzi na Oficjalny jubel na rozpoczęcie wesołego życia emerytki

  1. kciuk pisze:

    Wszystkiego najlepszego na nowej, emeryckiej drodze życia 🙂

  2. kciuk pisze:

    Nie zdążyłam dodać, że nowa emerytka wygląda, jak wczesna 40-stka.

  3. JoasiaS pisze:

    Niech Ci ta emerytura upływa w nieustającym szampańskim nastroju 🙂
    Pięknie wyglądasz, Meg 🙂

  4. Aia pisze:

    O łał, wyglądasz jak milion dolarów! na ulicy bym Cię nie poznała. Emerytura Ci służy 😀
    I niech tak będzie przez resztę wesołych lat 😉

  5. tinga pisze:

    Dawno mnie nie było, bo na starość rzuciłam robotą, ale widzę żem nie jedyna. Zazdroszczę wesołego życia emerytki. I powtórzę za innymi: wyglądasz obłędnie!

Skomentuj tinga Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *