Dziś kilka fotek z Nidy na końcu mierzei
Potem jeszcze po drodze poszliśmy oglądać jakieś miejsce widokowe, ale za cholerę nie wiem po co. Na zdjęciach mam wyłącznie piach. I piach. I jeszcze piach. A poza tym trochę piachu. Podobno ileś tam lat temu była wioska, która przez trzysta lat bez przerwy się odkopywała, bo ją zasypywało. W końcu mieszkańcom to sie znudziło i sobie poszli. Nie dziwię im się.
I potem pojechaliśmy prosto na prom do Kłajpedy, albowiem Litwa nie ma wjazdu na mierzeję od lądu, ruscy tam siedzą.
Wjechaliśmy jako ostatni…
I zachciało mi się zobaczyć Połągę, w sumie nie wiem po co, ale to cdn.
A ludzie mieszkają w tych pieknych domkach, czy to sa tylko jakieś pensjonaty, czy coś tam..?
Te duże to pensjonaty, w małych mieszkają, czasem są to sklepiki, albo mini muzea…
Ale pieknie.
A w tych mniejszych domkach mizna wynająć pokoj z lazienka na 3 osoby?
Duze mi sie tak nie podobają