Sezon orzeszkowy ogłaszamy za otwarty!


Niestety, poza wiewiórkami na orzeszki zgłaszają się sójki i sroki. Potrzebuję tira z orzeszkami!

I w ogóle – jesień robi się głęboka. Hortensje przekwitły…

I wczoraj zostały obcięte.

Perukowce z kolei zakotwiczyły w ziemi po chorym rododendronie. Internety mówio, że one na fitoftorozę są odporne.

Tam, gdzie rozną czeremchy, jest naprawdę ładnie…

No a z tym egzemplarzem mam problem. To eukaliptus, którego zaniedbałam przyciąć i urósł na dwa metry. Conajmniej. O eukaliptusach z kolei internety mówio, że zimę powinny spędzić w miejscu chłodnym i jasnym, z naciskiem na jasnym. Postawię go u Juniora w pokoju, ale co będzie następnej zimy, jak Junior powróci na łono i będzie potrzebował mieć ciepło…?

Ten wpis został opublikowany w kategorii Ziemniaczane komunikaty krótkie i oznaczony tagami . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

5 odpowiedzi na Sezon orzeszkowy ogłaszamy za otwarty!

  1. PanPawel pisze:

    Ja i tak większość czasu będę spędzał w garażu ze sztangami, więc luz.

    • megana pisze:

      Akurat. Po pierwsze ciemno, połowa lamp padła, po drugie zimą zimno, po trzecie najpierw musiałbyś tam zrobić generalne porządki. Albo wystawić ojcu samochód na zewnątrz.

  2. Anneke pisze:

    Wiewióra piękna, fajnie ma!

Skomentuj PanPawel Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *