Emma, czyli pewne cechy są rodzinne. A tak w ogóle, to zaraz komuś stuknie rok!

Potrzebny mi wózek. No co, po prostu potrzebny.

Nie nadmieniłam, że pusty wózek…? No to już wiesz.

Tak, zdecydowanie pusty mi potrzebny.

Nie zawracaj mi głowy, lalki tak jakoś… no po prostu jakoś same się gubią, paaa!

Ten wpis został opublikowany w kategorii Emma i oznaczony tagami . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *