Ekhem, ekhem. Miałam na początek dać co innego…

…ale nie mogę znaleźć w całości.

Jeny, jak tu na razie dziwnie. Jest tu w ogóle kto???

???

Ten wpis został opublikowany w kategorii Pańcia osobiście i oznaczony tagami . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

11 odpowiedzi na Ekhem, ekhem. Miałam na początek dać co innego…

  1. tinga pisze:

    Meldujemy się, mościmy i czekamy na długie wpisy ze zdjęciami… najlepiej Gienia 😉

  2. Isiaja pisze:

    Jesteśmy, czekamy, serdecznie pozdrawiamy!

  3. kciuk pisze:

    Ja jestem 🙂

    Z poważaniem,
    Kciuk

  4. Isiaja pisze:

    Jesteśmy!

  5. morelowa pisze:

    No, jest..

  6. Aia pisze:

    Jest.
    Choć Was czasem nie ma i znikacie.
    Przyjdzie się długo przyzwyczajać, by tu zaglądać, ale może przywykniemy?

  7. Magdalena pisze:

    Jest, ale też nie może się odnaleźć

  8. Tyiga pisze:

    Zaspałam, ale już jestem 🙂

  9. Bianka pisze:

    Mam nadzieję, że tutaj będę częściej bywać niż na popraednim…

  10. Zilvana pisze:

    Ja też jestem! Strasznie zakamuflowany, strasznie nieśmiały podczytywacz od… dawna chyba 🙂

Skomentuj Hańka Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *