Ciekawe zjawisko. Nad grobem Niuni 13.X zawsze mruga taka spora gwiazdka, nie mam pojęcia jaka to gwiazda, za godzinę zniknie za gałęziami sąsiedzkiej sosny, a potem po prostu zajdzie.
Jedni przemijają, Gabuniu, umarł Filozof. Przyjaźniłaś się z nim.
Inni się rodzą. Mamy wnuczkę, moja mała córeczko, ależ byłabyś o nią zazdrosna, jeju. Chyba musiałabyś nosić kaganiec podczas wizyt Emmy, bo na pewno chciałabyś ją ugryźć w nos.
Teraz ugryźć może Abelardzik, wiesz, śpi na Twoim miejscu w naszym łóżku, a Ziemniak, po paru dniach namysłu, zajął boiskowe posłanko Filozofa.
Mijamy, mijamy, a jak przeminiemy, nie będzie nas razem.
Nie będzie nas w wietrze, w drżeniu liści, w chmurach, w gwiazdach, w nieustannym falowaniu morza, nie będzie nas nigdzie, ale nie będzie nas razem.
Ciebie, Niuniu, mnie, Abelardzika, Mufci, Fila i tych wszystkich, których kochaliśmy.
Zostaniemy nicością, ale wspólnie.
Nie, to nie jest żadne pocieszenie…
-
Ostatnie wpisy
Najnowsze komentarze
- Aia - Kolejny pażdziernik
- Aia - Kolejny pażdziernik
- JoasiaS - Kolejny pażdziernik
- Kotina - Kolejny pażdziernik
- Aia - Kolejny pażdziernik
Archiwa
- lipiec 2023
- październik 2022
- lipiec 2022
- czerwiec 2022
- maj 2022
- kwiecień 2022
- luty 2022
- styczeń 2022
- grudzień 2021
- listopad 2021
- październik 2021
- wrzesień 2021
- sierpień 2021
- lipiec 2021
- czerwiec 2021
- maj 2021
- kwiecień 2021
- marzec 2021
- luty 2021
- styczeń 2021
- grudzień 2020
- listopad 2020
- październik 2020
- wrzesień 2020
- sierpień 2020
- lipiec 2020
- czerwiec 2020
- maj 2020
- kwiecień 2020
- marzec 2020
- luty 2020
- styczeń 2020
- grudzień 2019
- listopad 2019
- październik 2019
- wrzesień 2019
- sierpień 2019
- lipiec 2019
- czerwiec 2019
- maj 2019
- kwiecień 2019
- marzec 2019
- luty 2019
- styczeń 2019
- grudzień 2018
- listopad 2018
- październik 2018
- wrzesień 2018
- sierpień 2018
- lipiec 2018
- czerwiec 2018
- maj 2018
- kwiecień 2018
- marzec 2018
- luty 2018
- styczeń 2018
- grudzień 2017
- listopad 2017
- październik 2017
- wrzesień 2017
- sierpień 2017
- lipiec 2017
- czerwiec 2017
- maj 2017
- kwiecień 2017
- marzec 2017
- luty 2017
- styczeń 2017
- grudzień 2016
- listopad 2016
- październik 2016
- wrzesień 2016
- sierpień 2016
- lipiec 2016
- czerwiec 2016
- maj 2016
- kwiecień 2016
- marzec 2016
- luty 2016
- styczeń 2016
- grudzień 2015
- listopad 2015
- październik 2015
- wrzesień 2015
- sierpień 2015
- lipiec 2015
- czerwiec 2015
- maj 2015
- kwiecień 2015
- marzec 2015
- luty 2015
- styczeń 2015
- grudzień 2014
- listopad 2014
- październik 2014
- wrzesień 2014
- sierpień 2014
- lipiec 2014
- czerwiec 2014
- maj 2014
- kwiecień 2014
- marzec 2014
Tagi
- Barbarossa
- Benedict Cumberbatch
- Blue
- Bulwieć
- Celina
- decoupage
- dom
- Dupencja
- Emma
- Eugenia
- Filozof
- Fistasz
- futbol
- Gabunia
- Generał
- Geniek
- Junior
- Jędrek
- Kitka
- Kocioł
- komputer
- koraliki
- kos
- Kryzys
- kulinaria
- Lucyfer
- Masza
- Miętówka
- Mosiek
- Mufka
- pańcia ogólnie
- psi uchodźcy
- Ramzes
- rodzina
- rozmyślania
- Sielawka
- sport
- synuś
- szczurcie
- Szyszka
- sąsiadka
- urlop '14
- urlop19 Inflanty
- urlop Bol '18
- ziemniak
Kategorie
Meta
Smutna jest ta nieodwracalność końca i to,że się już nigdy nie spotkamy.
Skoro nas nie będzie, nie będziemy też się smucić. Smutno nam teraz…
🙁
Smutno. Ciągle i nieustanie smutno 🙁
Nie wiem czy wspomnienia to dar czy przekleństwo.. O ile łatwiej było by żyć teraźniejszością i ew przyszłością. Ale wtedy o ile mniej ważni by się stali Ci, których już nie ma.
W punkt, Aia.
Wspominam.
Niech niebo będzie dziś gwiaździste, Niech gwiazdy mrugają dla nich [*][*][*] 🙁