Ja nie wejdę, ja…?

No jak nie, jak tak.

Pomogłem panu załadować zmywarku!

A ja na razie tylko na przedpokoje, bo wyglądam jak głupek z ogolonym uchem…

Ten wpis został opublikowany w kategorii Wtręty różne i oznaczony tagami , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

1 odpowiedź na Ja nie wejdę, ja…?

  1. ~morelowa pisze:

    Wcale nie wygląda jak głupek! Najgorsze są człowiecze wyobrażenia o estetyce :-/

Skomentuj ~morelowa Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *