Rozmowy na dwie głowy! Czyli pańcio udaje, że wierzy, a pańcia udaje, że wierzy, że pańcio nie udaje, że wierzy.

Pańcio (wrzeszczy z dołu, powodując natychmiast ujadanie synusia) – Dopilnuj tylko, by ten bandyta nie spał na mojej poduszce!!
Abelardzik – łał, łał, łał, łał, łał, łał, łał!!!!!

Pańcia (gromko) – Dopilnuję!!
Abelardzik – Czego chciał ten wraży samiec z dołu?

Pańcia (kojąco) – Nic, nic, synusiu, śpij spokojnie, pańcio pytał, czy ci aby wygodnie na jego poduszce …

Ten wpis został opublikowany w kategorii Rozmowy na dwie głowy i oznaczony tagami . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

1 odpowiedź na Rozmowy na dwie głowy! Czyli pańcio udaje, że wierzy, a pańcia udaje, że wierzy, że pańcio nie udaje, że wierzy.

  1. ~Kotkins pisze:

    Łał,łał,łał chciałoby się powiedzieć…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *