Pańcio dziś samodzielnie zapakował i mamcię i Gienia do samochodu – Genka musiał wydobywać spod łóżka – i wrócił z całą siatką kroplówek, plus Renal, plus Ipakitine dla Phoebe.
Oesu, najtrudniejsze to karmienie. Nie mam pojęcia, jak ci co powinni jeść to co powinni mają to jeść, a ci co nie powinni tego im wyjadać, mają tego nie jeść.
W obecnej sytuacji lokatorskiej jest to jeszcze bardziej skomplikowane jak to zdanie.
-
Ostatnie wpisy
Najnowsze komentarze
- Aia - Kolejny pażdziernik
- JoasiaS - Kolejny pażdziernik
- Kotina - Kolejny pażdziernik
- Aia - Kolejny pażdziernik
- megana - Pożegnajmy Maszę, psinę wiecznie zestresowaną i osobną.
Archiwa
- październik 2022
- lipiec 2022
- czerwiec 2022
- maj 2022
- kwiecień 2022
- luty 2022
- styczeń 2022
- grudzień 2021
- listopad 2021
- październik 2021
- wrzesień 2021
- sierpień 2021
- lipiec 2021
- czerwiec 2021
- maj 2021
- kwiecień 2021
- marzec 2021
- luty 2021
- styczeń 2021
- grudzień 2020
- listopad 2020
- październik 2020
- wrzesień 2020
- sierpień 2020
- lipiec 2020
- czerwiec 2020
- maj 2020
- kwiecień 2020
- marzec 2020
- luty 2020
- styczeń 2020
- grudzień 2019
- listopad 2019
- październik 2019
- wrzesień 2019
- sierpień 2019
- lipiec 2019
- czerwiec 2019
- maj 2019
- kwiecień 2019
- marzec 2019
- luty 2019
- styczeń 2019
- grudzień 2018
- listopad 2018
- październik 2018
- wrzesień 2018
- sierpień 2018
- lipiec 2018
- czerwiec 2018
- maj 2018
- kwiecień 2018
- marzec 2018
- luty 2018
- styczeń 2018
- grudzień 2017
- listopad 2017
- październik 2017
- wrzesień 2017
- sierpień 2017
- lipiec 2017
- czerwiec 2017
- maj 2017
- kwiecień 2017
- marzec 2017
- luty 2017
- styczeń 2017
- grudzień 2016
- listopad 2016
- październik 2016
- wrzesień 2016
- sierpień 2016
- lipiec 2016
- czerwiec 2016
- maj 2016
- kwiecień 2016
- marzec 2016
- luty 2016
- styczeń 2016
- grudzień 2015
- listopad 2015
- październik 2015
- wrzesień 2015
- sierpień 2015
- lipiec 2015
- czerwiec 2015
- maj 2015
- kwiecień 2015
- marzec 2015
- luty 2015
- styczeń 2015
- grudzień 2014
- listopad 2014
- październik 2014
- wrzesień 2014
- sierpień 2014
- lipiec 2014
- czerwiec 2014
- maj 2014
- kwiecień 2014
- marzec 2014
Tagi
- Barbarossa
- Benedict Cumberbatch
- Blue
- Bulwieć
- Celina
- decoupage
- dom
- Dupencja
- Emma
- Eugenia
- Filozof
- Fistasz
- futbol
- Gabunia
- Generał
- Geniek
- Junior
- Jędrek
- Kitka
- Kocioł
- komputer
- koraliki
- kos
- Kryzys
- kulinaria
- Lucyfer
- Masza
- Miętówka
- Mosiek
- Mufka
- pańcia ogólnie
- psi uchodźcy
- Ramzes
- rodzina
- rozmyślania
- Sielawka
- sport
- synuś
- szczurcie
- Szyszka
- sąsiadka
- urlop '14
- urlop19 Inflanty
- urlop Bol '18
- ziemniak
Kategorie
Meta
Renal u as zrobił krótką, ale oszałamiającą karierę. Przez miesiąc było omnomnom, ale potem padnę, a nie zjem i tak zostało. A usiłowanie karmienia osobno, z naciskiem na usiłowanie dawno mi przeszło. Szaleństwo pod tytułem: zje, nie zje, zjadło, cholera które zjadło, Lalka zostaw, Smerf jedz w końcu, zostaw masz swoje, poszedł do swojej miski, ty paskudo, dobra kicia, no żryj cholero ile można czekać! I tak dalej w tym stylu.
Oni też się już trochę przyzwyczaili, że to drugie nie je wołowiny z Kobe i odpuścili. A ja czasem mówię trudno, bo i tak większość tych lekarstw idzie się bujać, ale co zrobię. Szlag ich bogu dzięki nie trafia, a i mnie jakby mniej 😉
Za to kroplówek byśmy się chętnie nauczyli, bo latanie do weta jest raz, że kosztowne a dwa czasochłonne jak cholera.
No właśnie…
Kroplówki są proste, mowa ofc o tych podskórnych.
Ja siadam na wysokim stołku ze zwierzem na rękach a pod szafką kuchenną. Teżet wiesza na uchwycie szafki woreczek z oprzyrządowaniem, wkłuwa się pod skórę i jedziemy. Trzeba zazwyczaj pilnować, czy gdzieś nie ciekniemy i ten wężyk trzymać.
Jak zwierz dość spokojny a Teżet na wyjeździe, w jedną osobę też się da.
U mnie jedna osoba i boję się że mi ręki zabraknie. A kotko grzeczny u weta, za to w domu ma 10 łap, 3 paszcze i głos tenora operowego 😉