O nadgorliwym dupku rododendronie

…a jak wiadomo, nadgorliwość gorsza od faszyzmu. Powinien zacząć za miesiąc, no, niech mu będzie, że za trzy tygodnie, a on co?
Jeśli będzie kwitł do końca czerwca, to mu daruję, ale jeśli przekwitnie akurat wtedy, kiedy reszta zacznie, to będę zła.

PS – Nie, to nie jest król Łokietek.
PS2 – Zdaje się, że zdobyliśmy Puchar Polski.

Ten wpis został opublikowany w kategorii Pańcia osobiście i oznaczony tagami . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

3 odpowiedzi na O nadgorliwym dupku rododendronie

  1. ~Kotkins pisze:

    Nie no, przegraliśmy…

  2. ~fenek pisze:

    Zdecydowanie wtopilismy

Skomentuj ~fenek Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *