Puree ziemniaczane, włos na głowie jeżące, albowiem kryminalne.

Dojszły mnię słuchi, że jakobym azaliż się migał od pisania. Droga Publisiu – weś tu i pisz, jak pańcia chodzi i smęci i betować mi nie chce.
Poza tym – jak zawsze jestem zajęty niesłychanie, albowiem pańcia odkryła zbrodnię ponurą i straszliwą! Morderstwo!
[singlepic id=205 w=320 h=240 float=none]
Połączone z bezczeszczeniem zwłok na dodatek! Zwłoki bezcześciła Miętówka pod pańciowym łożem i to ona jest najbardziej podejrzana, jednakowoż nie do końca.
Szyszka tegoż wieczoru zachowywała się nietypowo, bardzo nietypowo! Gadatliwa była nad wyraz, plątała się na pięterku, a w końcu poszła spać na łożu państwa, co zdarza jej się szalenie rzadko.
Nie wiem, co o tym myśleć i muszę bardzo dużo teraz myśleć, a najlepiej mi się myśli na leżąco…
[singlepic id=206 w=320 h=240 float=none]

Ten wpis został opublikowany w kategorii Ziemniaczane puree i oznaczony tagami , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

3 odpowiedzi na Puree ziemniaczane, włos na głowie jeżące, albowiem kryminalne.

  1. ~tinga pisze:

    Detektyw Ziemniak na tropie – wersja horyzontalna 🙂
    ps. Szyszunia jest niewinna, jako ta lelija, bankowo, głowę daję itepe, itede

  2. ~Gosia pisze:

    Taaak, to Miętówce podejrzanie z oczu patrzy. Zawsze! 😛

Skomentuj ~tinga Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *