Wiosna, to może zażyjemy świeżego powietrza…
Nie, coś jest nie tak z tą miejscówką.
A teraz kwiz dla pt publisi!
Co jest w białym wiaderku pod Generałem Eugeniuszem?
PS – Oczywiście pozdrawiamy wujcia Fryca i jego pańcię.
Wiosna, to może zażyjemy świeżego powietrza…
Nie, coś jest nie tak z tą miejscówką.
A teraz kwiz dla pt publisi!
Co jest w białym wiaderku pod Generałem Eugeniuszem?
PS – Oczywiście pozdrawiamy wujcia Fryca i jego pańcię.
Kompost? Zużyty żwirek?
Megana – jak Wy macie tam pięknie!!
potwierdzam super okolica, prosto z pokoju wychodzą do lasku 🙂
i to jest taki lasek.. laskowy 🙂 nie trawnikowy, ech..
Właśnie, prosto do lasku. A ja wolałabym najpierw na taras. 😐
w wiaderku są kupki pod kwiaty haha 😉
Czyje kupki??? One są dobre do kwiatków??
No prawie dobrze. Kupki się zgadzają, ale nie są to zwyczajne kupki. To kupki gołębie, które moczą się w wodzie od zeszłego roku. Łyżka tego specyfiku nawozi pół grządki, a zapowietrza dwa hektary.
Wiem, bo tydzień temu usiłowałam zasilić winorośl.
Masakra perfumeryjna.
Genek uważa, że to super zapach…
Jezu, jak to musi śmierdzieć :-)))))
Nie nadążam za kotami – myje się to pół dnia, a potem łup z lubością w gnój 😉
Pozdrawiamy z „wyperfumowanym” Frycem 🙂
I mam pytanie nie związane bezpośrednio z tym tu.
Jest tu gdzieś taka opcja, co by przysyłało powiadomienia o komentarzach dodanych?
Niestety, nie mam pojęcia. Musisz zapytać kogoś, kto nie jest blondynką w średnim wieku…